niedziela, 10 października 2021

Wszechobecność

  

Ktoś  jest wokół,  wszechobecny

W początku czasu i jego końcu.

A ja jestem w Nim.

W szumie wiatru wśród liści,

W trawach i koronach drzew

I wiernych cieniach tańczących wokół.

W paskach plaży i redlinach pól.

W błękicie bezchmurnego nieba,

Nocnych konstelacjach gwiazd,

I chmurach nabrzmiałych deszczem.

W obłokach lekko sunących w nieznane. 

W spęczniałych pąkach i wybujałych kwiatach,

W brzęczeniu pszczół na lipach i trzmieli na koniczynie.

W rumianych jabłkach i soczystych wiśniach.

W locie jaskółek, kluczu dzikich gęsi

W majestatycznych szyjach łabędzich

I nurkujących w głębinach jeziora kaczkach

W falach atakujących brzegi i cofających się

By uderzyć jeszcze raz i jeszcze, jeszcze...

Cierpliwych monotonnie, nieznużonych w działaniu,

Doskonale obojętnych na los budowli z piasku.

Ktoś zawsze przy mnie przyjaźnie obecny, 

W szumie opon na asfalcie i pomruku silnika,

W spokojnych manewrach i bezpiecznych powrotach.

Jestem w tym świecie, obok ludzi

Tylko obok, ... 

Samoistna i oddzielona 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz